Wojna na słowa

Wojnie na bagnety towarzyszyła wojna na słowa. Bolszewicy rozsyłali ulotki agitacyjne wśród chłopów i robotników. Polacy pisali odezwy i projektowali plakaty. Propaganda obu stron pracowała pełną parą.

Tadeusz Malinowski

Plakat ukazujący żołnierza, robotnika  i chłopa nacierającego na wroga.

„Hej! Kto Polak na bagnety” – polski plakat propagandowy odnoszący się do słów polskiej pieśni patriotycznej „Warszawianka” z czasów wymierzonego przeciw Rosji Powstania Listopadowego 1831 roku.

Fot.: Wikimedia Commons/dp
Plakat przedstawiający żołnierza trzymającego czerwony sztandar z białym orłem.

Polski plakat propagandowy z 1919 roku.

Fot.: Polona.pl
Polski żołnierz broni cywilów przed brodatym bolszewikiem. Widoczny wizerunek Matki Boskiej Ostrobramskiej.

Hasło „Kto w Boga wierzy w obronie Ostrobramskiej pod sztandar Orła i Pogoni” odnosi się do podjęcia odsieczy Wilna w 1919 roku.

Fot.: Wikimedia Commons/dp
Nagi, czerwony Lew Trocki siedzi na tronie z czaszek, do ucha szepcze mu kostucha. Na drugim planie widoczni bolszewiccy żołnierze dobijający rannych. W tle płonie cerkiew i miasteczko.

„Wolność bolszewicka”. Lew Trocki, komisarz ludowy spraw wojskowych i marynarki wojennej, ukazany jako czerwony rzeźnik świata na tronie z czaszek.

Fot.: Polona.pl
Karykatura. Bolszewik odczytuje dekret. Obok niego inny żołnierz Armii Czerwonej celuje do ludzi z karabinu maszynowego.

„Dekret o wolności” – polska ulotka satyryczna. Wierszyk towarzyszący karykaturze wyjaśnia, że bolszewickim deklaracjom wolności towarzyszą rozstrzeliwania nieprawomyślnych.

Fot.: Polona.pl
Polski jeździec zamachuje się szablą na bolszewika przedstawionego jako brodacza o dzikim spojrzeniu.

Polski plakat propagandowy „Bij bolszewika”. Polska propaganda często przedstawiała bolszewików jako półdzikie małpoludy. Polski żołnierz występuje jako obrońca uciśnionych.

Fot.: Polona.pl

Artyści na wojnie

„Jest chwila, w której się ściany domu naszego zachwiały. Żołnierzom naszym, którzy dotąd podtrzymują ociekającymi krwią barami zagrożone zręby, musimy dodać ducha”. Odezwa Komisji Mobilizacyjnej związków artystycznych i literackich, 15 lipca 1920. Z bronią w ręku, z piórem zamiast karabinu – artyści w różny sposób włączyli się w dzieło zwycięstwa Bitwy Warszawskiej.

Kazimierz Wierzyński

Stefan Żeromski

Ten jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy początku XX wieku i niekwestionowany autorytet w odrodzonej Polsce w 1920 roku, nazywany „sumieniem narodu”, wcielił się w rolę korespondenta wojennego. Jego reportaż „Na plebanii w Wyszkowie” z opuszczonej przez Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski tytułowej kwatery stał się najsłynniejszym sprawozdaniem z frontu.

Żeromski przekonywał, że za zwycięstwem militarnym powinno iść zwycięstwo ducha: „Pokonawszy bolszewizm na polu bitwy, należy go pokonać w sednie jego idei”.

Henryk Wars

Pochodzący z rodziny zasymilowanych Żydów kompozytor jako szesnastolatek walczył jako ochotnik w wojnie polsko-bolszewickiej. Był autorem muzyki do takich szlagierów jak „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Już taki jestem zimny drań”, czy „Miłość ci wszystko wybaczy”. Po II wojnie światowej został kompozytorem muzyki w hollywoodzkich filmach. Przyjaźnił się z Johnem Waynem.

Józef Mackiewicz

Pisarz i dziennikarz, brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej jako ochotnik. Jego wydana w 1965 roku powieść „Lewa wolna” jest budzącym do dziś kontrowersje arcydziełem ukazującym złożoność konfliktu polsko-bolszewickiego. Jak pisał sam autor, jego książka jest świadectwem „niezrozumienia Historii przez wszystkich bohaterów jej wielkiego dramatu”.

Władysław Broniewski

Poeta i tłumacz, skaut w Płocku, ochotnik do Legionów. Wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej jako dowódca kompanii w elitarnym 1 Pułku Piechoty Legionów. Za swoje bohaterstwo został odznaczony orderem Virtuti Militari - najwyższym polskim odznaczeniem wojskowym. W swoich „Pamiętnikach” pisanych na froncie zapisał: „Rewolucja rosyjska jest obecnie grą polityczną na wielkie stawki, grą, którą się wygrywa lub przegrywa jednym va banque”. Ironią losu jest fakt, że po II wojnie światowej Broniewski stał się jednym konformistą i twórcą pro-komunistycznego socrealizmu.

Kornel Makuszyński

Jeden z najpoczytniejszych polskich pisarzy pierwszej połowy XX wieku, prekursor polskiego komiksu (powołał do życia postać Koziołka Matołka) w czasie wojny polsko-bolszewickiej był sprawozdawcą wojennym i autorem tekstów piosenek i odezw patriotycznych. Był autorem popularnej piosenki o ułanach, zatytułowanej „Maki”, rozpoczynającej się do słów: „Hej dziewczyno, hej niebogo, jakieś wojsko pędzi drogą …”.

Robotnicy trzymają czerwony sztandar. Nad nimi góruje Lenin, wskazując palcem kierunek pochodu.

"Sowiecki plakat propagandowy „Pod sztandarem Lenina – naprzód, ku światowemu Październikowi” nawołujący do ataku na Polskę zgodnie z ideą eksportu rewolucji na Zachód.

Fot.: East News/ Image Asset Management"
Za grubym polskim szlachcicem w tradycyjnym stroju idzie równie gruby mężczyzna w płaszczu rosyjskiego oficera i z batem w dłoni.

„Za polskim panem podąża rosyjski obszarnik, zapamiętaj to chłopie”. Bolszewicka propaganda sugerowała współpracę między Polakami a „białymi” Rosjanami.

Fot.: Wikimedia Commons/dp
Uśmiechnięty, wąsaty chłop ścina kosą głowy  mężczyzn w polskim stroju szlacheckim  i w płaszczu kozackim.

„Skoszeni w odpowiednim czasie”. Bolszewicki plakat propagandowy ukazujący chłopa ścinającego kosą głowy Polaka (przedstawiony w stroju szlacheckim) i Piotra Wrangla – jednego z dowódców „Białych”.

Fot. East News
Po lewej stronie robotnik ubrany w czerwoną koszulę walczący z burżujami, po prawej stronie żołnierz Armii Czerwonej walczący z per

„Październik 1917, Październik 1920”. Sowiecki plakat propagandowy ukazujący zamiar przeprowadzenia rewolucji światowej. Żołnierz Armii Czerwonej walczy z personifikacjami Ententy, Polaków i sił „białych”.

Fot.: East News
Dwugłowy burżuj w cylindrach podaje ubranemu w strój szlachecki Polakowi broń, a sowieckiemu robotnikowi dokument mówiący o blokadzie gospodarczej.

Bolszewicki plakat propagandowy. Bolszewicy ukazywali Polskę jako pachołka Ligii Narodów. Na plakacie personifikacja Ligii daje Polakom broń, a bolszewikom sankcje gospodarcze.

Fot.: East News
scroll-iconscroll-icon